Informacja o RODO

---> Czytaj więcej…

Zgadzam się

Legenda o Misiu Maciusiu

Wojna dzieli ludzi. Rujnuje kraje i miasta, niszczy przyrodę. W roku 1626 król Szwedzki Gustaw II Adolf z dynastii Wazów, wraz z tysiącami żołnierzy zajął Frombork, Elbląg, Malbork i wyruszył na Gdańsk. Zygmunt III Waza, król polski na czele kilkutysięcznego oddziału husarii i piechoty wyruszył z odsieczą.

Jesienią 1626 roku doszło do strasznej bitwy pod Gniewem. Okrutne walki całkowicie pochłonęły uwagę wszystkich. Ludzie porzucili swoje domy, miejsca pracy, swoich bliskich i zapominając nawet o Bogu, ruszyli na pole bitwy. Kiedy dzwony kościoła św. Mikołaja zapraszały na Mszę Świętą, nikt nie pojawił się w kościele. Wszyscy byli zajęci okrucieństwem wojny. Wówczas z okolicznych lasów i łąk, wypłoszone hukiem dział, uciekły zwierzęta. Na ich czele stanął Miś. Zwierzęta weszły do miasta i schroniły się w kościele.

Zygmunt III Waza wycofał się spod Tczewa, a Szwedzi zajęli Gniew. Bitwa pod Gniewem nie rozstrzygnęła wojny polsko-szwedzkiej. Pokój zawarto dopiero w roku 1629 w Altmarku. Pokój łączy ludzi, buduje kraje i miasta, umacnia przyrodę.

Jeśli zaś chodzi o Misia Maciusia zamieszkał on na ulicy Sambora pierwszego lipca 2010 roku. Wykonany jest z brązu, mierzy 75cm wysokości i waży 30kg. Ponadto miś jako jedyny mężczyzna w mieście ma własną krawcową i mnóstwo ubrań na każdą okazję. Zawsze możecie odwiedzić ulicę Sambora i przywitać się z misiem. Ponadto nieopodal kościelnych murów znajduje się wiele innych obiektów, które również mają swoją legendę i są warte uwagi.

Galeria zdjęć

/